Nieodgadniona tajemnica Wolfa Messinga

Telewizja rosyjska zakończyła prezentację nowego serialu „Wolf Messing – ten, który widział przez czas”. Postać tytułowa filmu – to realny człowiek, jasnowidz, medium i hipnotyzer, mogący przepowiadać przyszłość. Wiadomo, że najkrwawsi tyrani XX wieku – Hitler i Stalin – zwracali się do Messinga o jego przepowiednie. Ostrzegał on o początku II wojny światowej i jeszcze w 1942 roku potrafił przewidzieć zwycięstwo Związku Radzieckiego nad Niemcami hitlerowskimi, a nawet jego datę – maj 1945 roku.

Autorzy serialu, reżyserzy Wadim Krasnopolski i Walerij Uskow, sami byli obecni podczas publiczhnych eksperymentów psychologicznych Messinga. Wobec tego mają osobiste wrażenia dotyczące tego zagadkowego człowieka. Chyba, kierując się właśnie nimi, reżyserzy bez żadnych wahań wybrali wykonawcę roli głównej – zaprosili znanego aktora moskiewskiego Jewgienija Kniaziewa na rok przed początkiem zdjęć. Propozycję reżyserów aktor przyjął:

„Jest to taka niezwykła, wybitna postać. Czy mogłem się wahać? Każdy aktor marzy o głównej roli. Może, musiałem przestraszyć się jakichś rzeczy nadwzyczajnych, nadprzyrodzonych? Otóż, nie przestraszyłem się. Wiedziałem o Messingu niewiele – powiedział Jewgienij Kniaziew. – Słyszałem, że był taki człowiek, który przepowiadał przyszłość, potrafił leczyć ludzi, powiedzieć o losach na podstawie zdjęć fotograficznych. Słyszałem coś takiego, ale nic ponadto. Historia jest dziwną rzeczą. Człowiek żył, człowiek zmarł i po pewnym czasie zapomniano o nim. Teraz, mam nadzieję, przywróciliśmy pamięć o tamtym unikalnym człowieku”.

Dziesiątego września 1899 roku niedaleko Warszawy w rodzinie żydowskiej przyszedł na świat cudowny chłopiec, który jeszcze w dzieciństwie zaskakiwał otoczenie swoją zdolnością do przepowiadania przyszłości, zapowiadania jakichś wydarzeń. Jako człowiek całkiem młody zaczął występować publicznie ze swymi „eksperymentami psychologicznymi”. Po raz pierwszy stało się to w Niemczech. W ten sposób o Messingu dowiedział się wielki uczony Albert Einstein. Zaprosił artystę do siebie do domu. Wówczas gościł u siebie słynnego psychoanalityka Zygmunta Freuda. Obaj byli zachwyceni zdolnościami młodego człowieka i zaczęli mu pomagać zarówno w rozwijaniu jego unikalnych możliwości, jak też wspierać materialnie. Później Messing podjął studia na Uniwersytecie Wileńskim na katedrze psychologii, a po studiach wyruszył w wielkie tournee po Japonii, Brazylii i Argentynie. Zwracano się do niego o radę, o załatwienie konfliktów, znalezienie zaginionych rzeczy, przestępcy czy jego ofiary. Uczynny Messing nie odmawiał nikomu. Ważne jest ponadto, że jeszcze w latach młodości przyrzekł sobie, że nigdy nie będzie wykorzystywał swoich unikalnych zdolności dla ciągnięcia korzyści materialnych i nigdy tej zasady nie złamał.

Mimo nadzwyczajnych możliwości, Messing był bardzo uzależniony od możnych tego świata. Gdy w Europie zaczęła się II wojna światowa, musiał uciekać od Hitlera, który uznał go za wroga numer jeden, gdyż podczas jednego z występów publicznych w Niemczech Messing zapowiedział klęskę faszyzmu. Uciekł do Związku Radzieckiego po tym, jak w Polsce z rąk faszystów wyginęła cała jego rodzina. Jednak ratując się przed Hitlerem, Wolf Messing wpadł w ręce reżimu stalinowskiego, w tym także wszechwładnego pomocnika Stalina Ławrietnija Berii. Podejrzewał on Messinga o szpiegostwo i o szkodnictwo. Nalegał na wydaniu wyroku śmierci na podejrzanego wysoce „proroka”. Jednak Stalin zadecydował inaczej.

Stalin wystawiał go na bardzo trudne próby – zastanawia się nad tym wykonawca roli Messinga Jewgienij Kniaziew. – Ktoś może powiedzieć, że to wszystko bajki i legendy, czegoś takiego nie może być. Chyba, ludzie zwykli nic takiego nie potrafią. Gdyby jego fenomen dałoby się wytłumaczyć bądź udało się nauczyć tego, co on umiał, nie byłoby to żadnym cudem.

Czym to było – darem czy przekleństwem? Jak człowiek potrafi z tym żyć? Jak może żyć człowiek, który umie czytać cudze myśli? Jak można żyć, znając datę, a nawet godzinę śmierci swej ukochanej żony? – wykonawca roli Messinga nie ma na to żadnych odpowiedzi, same pytania.

Sam Wolf Messing przez całe życie usiłował wykryć tajemniczą przyrodę swoich zdolności, lecz nie znalazł odpowiedzi, nawet przy pomocy uczonych. Natomiast zrozumiał najważniejszą rzecz. Pisał on: „Żadna z moich zdolności nie daje mi szczególnej przewagi. Jeśli osoba, dysponująca takimi możliwościami, jest człowiekiem uczciwym i nie zamierza wykorzystywać tego do bogacenia się, do oszustwa, do zbrodni. Jednakże w tym przypadku także nie odniesie on żadnego sukcesu, lecz w końcu zostanie ukarany – nie da się tego uniknąć!” źródło Głos Rosji