Kiedy Niemcy napadły na Związek Radziecki, Messing został ewakuowany do Taszkientu 4600 km od Warszawy(obecnie stolica Uzbekistanu, w Azji Środkowej, położona nad rzeką Chirchiq na przedgórzu Tienszanu). Jakoś w lipcu 1942 roku, w kancelarii „Goskoncertu”, artystę odwiedził sekretarz komórki partyjnej:
- Ile wy, szanowny Wolfie Messing, zamierzacie ofiarować na potrzeby obronności?
Messinga zaskoczyło pytanie, ale odpowiedział z godnością:
- Trzydzieści tysięcy rubli.
- Żartujecie, Wolfie Grigorjewiczu - skwitował partyjniak - przy waszych zarobkach?! Kilka dni temu, jeden z przewodniczących kołchozu ofiarował milion. To jest przykład prawdziwego patriotyzmu!
- Dobrze, proszę zapisać: Pięćdziesiąt tysięcy rubli i proszę wybaczyć, ale muszę się przygotować do występów - odpowiedział oschle Messing.
Ale następnego koncertu już nie było. Następnego dnia Wolf został aresztowany.
Podczas przesłuchania oskarżono go o szpiegostwo na rzecz Niemiec. Zdumiony niedorzecznością sytuacji, mag bił się w piersi, szlochał, ale czekiści tylko śmiali się z jego nieszczęścia. Po kilku dniach gnębienia nieszczęśliwego artysty, przypomnieli mu historię z datkami. Dlaczego Messing żałuje pieniędzy, które są tak potrzebne Armii Czerwonej? Przestraszony telepata natychmiast pokornie podpisał dokument o przekazaniu miliona rubli na potrzeby wojska.
Ale to też nie uratowało wielkiego hipnotyzera. Pracownicy bezpieki znów zamknęli go w celi, przedłużając oskarżenie o szpiegostwo. O patriotycznym czynie telepaty, w jakiś sposób dowiedział się dziennikarz miejscowej gazety. Ukazał się artykuł, a potem stało się coś nieprawdopodobnego. Okazało się, że regionalne gazety czytają także w Moskwie. W „Prawdzie”, nagle opublikowali telegram od Stalina, w którym dziękował Messingowi za wkład wniesiony na rzecz armii. Władze taszkienckiego NKWD wpadli w panikę. Przeprosili Messinga za błąd i zaproponowali kontynuację gościnnych występów. Sfotografowano go nawet na tle trochę sfatygowanego samolotu, który został niby zbudowany za jego pieniądze i podarowany Bohaterowi Związku Radzieckiego - Kowalewowi.
Tłumaczenie tekstu na zasadzie współpracy z portalem wolf-messing.manifo.com Tadeusz Rubnikowicz który jest tłumaczem książki Eduarda Wołodarskiego „Wolf Messing widzący przez czas” na podstawie której powstał serial.