Był największym jasnowidzem i medium wszechczasów. Potrafił znikać na oczach setek ludzi, lewitować, przepowiadać przyszłość. Nazywał się Wolf Messing
Odkąd istnieje człowiek, odtąd istnieje ciekawość o przyszłość i o to, co ta ze sobą niesie. Chęć poznania tego, co wydarzy się w bliskiej czy dalekiej przyszłości i będzie udziałem jednostki czy ogółu przyczyniała się do tego, że ci, którzy na podstawie niezwykłych zdolności czy znaków umieli przewidywać przyszłość uważani byli za jednostki szczególne i niezwykle atrakcyjne. W naszych czasach to podejście właściwie niewiele się zmieniło.
Przełom w śledztwie dotyczącym jednej z najstraszliwszych zbrodni w Polsce nastąpił dzięki pomocy Krzysztofa Jackowskiego. Wszystko wskazuje na to, że śledczy wiedzą już, kto 13 lat temu obdarł ze sk&...